niedziela, 26 marca 2017

Hej

Cześć, Kochani.
Na wstępie Was uspokoję - to nie żadna informacja o zawieszeniu lub zamknięciu bloga. Niestety, nie jestem w stanie sprecyzować, kiedy wrzucę ostatni rozdział "Mimo Wszystko" i zacznę pisać nowy tekst. Ponad miesiąc temu umarła bliska mi osoba i potem nie byłam w stanie pisać, a kiedy już się w miarę ogarnęłam, odkryłam, że moja wena gdzieś uciekła. Czuję, że powoli wraca i myślę, że do pisania wrócę już niedługo, chociaż niczego nie obiecuję. Proszę Was o zrozumienie i o cierpliwość.
Trzymajcie się ciepło, do zobaczenia, mam nadzieję, już niedługo :).